Trąby dla Stefana z Austrii
Stefan Kraft i Norwegowie najlepsi na Wielkiej Krokwi. Kamil Stoch ósmy, polska drużyna trzecia.
Na ogłaszanie zakopiańskiego odrodzenia polskich skoków raczej za wcześnie, ale korzyść ze startu na przyjaznej skoczni była – przede wszystkim w sobotnim konkursie drużynowym, w którym Polacy – Andrzej Stękała, Maciej Kot, Stefan Hula i Kamil Stoch – znaleźli się na podium po raz pierwszy tej zimy. Przegrali tylko z Norwegią i Austrią.
W niedzielę nieco więcej satysfakcji mieli jednak inni – przede wszystkim Austriacy: Stefan Kraft i Michael Hayboeck, którzy przerwali zwycięską serię Słoweńca Petera Prevca.
Kamil Stoch siadał na belce z uśmiechem na ustach, biało-czerwone morze flag i hałas z dołu musiały mu pomagać, lecz wszystkich problemów z formą w kilka dni nie usunął. Nawet z pomocą zakopiańskich trąb – wystarczyło mocy jedynie na pierwszą dziesiątkę, drugi raz w sezonie.
Pozostali też walczyli, niektórzy, jak Maciej Kot (12.), Dawid Kubacki (16.) i Andrzej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta